Przepis Anazy na tort urodzinowy
Tort składał się z 2 warstw ciasta i 2 warstw masy.
Ciasto upiekłam w małej tortownicy, wcześniej wysmarowanej oliwką, każdy placek miał ok. 1,5 cm wysokości.
Ciasto na 1 placek:
6 kopiastych łyżek mąki kukurydzianej
2 kopiaste łyżki mąki ryżowej
4 kopiaste łyżki mąki kasztanowej
2 kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka owoców goji
1 łyżka mamałygi z moreli
4 kopiate łyżeczki stewii
2 łyżki oleju kokosowego
8 łyżek oliwy z oliwek
0,5 szklanki mleka kokosowego
4 łyżki wody przegotowanej
wyrobiłam ciasto ręcznie, na blaszkę i do piekarnika ciepłego na ok. 30 minut. Potem to samo z drugim plackiem.
Masa na jedno przełożenie placków:
0,5 szkanki nerkowców
0,5 szlanki wiórków kokosowych
zmielić to w młynku a potem dodać:
2 łyżki syropu z agawy
1 dużą łyżkę mamałygi z moreli
0,5 szlanki mleka kokosowego
0,5 szlanki kleiku ryżowego (dla niemowląt) zalanego wrzątkiem tak, że po zamieszaniu wyszło 3/4 szklanki
ziarenka wanilii wydłubane z 1,5 cm laski
wymieszałam wszystko i do lodówki
w masie nr 2 do posmarowania placka na górze zamieniłam kleik ryżowy na kukurydziany.
Czyli od dołu patrząc był placek, potem masa1, potem placek2 i na górze masa2. Masę 2 od góry udekorowałam płatkami migdałowymi i owocami goji sparzonymi zrobiłam napis “6 lat” – wyglądało ładnie. Do masy dało się wbić świeczki.
Nikolaczka naleśniki na słodko
WERSJA PIERWSZA:
65 g maki( mix)
1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
1/2 łyżeczki gumy xantanowej
7g ksylitolu
1 jajko( bite oddzielnie)
125ml mleka migdałowego
15g margaryny
1/4 łyżeczki wanilii
WERSJA DRUGA:
3/4 kubka mixu maki
1 łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
1/2 łyżeczki soli
2 jajka (oddzielnie)
1/2 kubka mleka migdałowego
2lyczki stołowe oleju
WERSJA TRZECIA – NALEŚNIKI BEZ CUKRU I BEZ JAJKA!
3/4 kubka mixu maki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka zmielonego- siemienia – namoczonego na 5 min. we wrzątku 2 łyżek stołowych)
1/2 kubka mleka migdałowego
2 łyżki stołowe oleju
PRZEPIS DLA WSZYSTKICH WERSJI:
Mieszamy najpierw składniki “suche” ,w drugim naczyniu- jajka ,olej i mleko -razem mieszamy .na koniec dodajemy ubita piane z białka- ale nie za dużo już miksując!
Smażymy na grillu lub gofrownicy
CIASTECZKA Z CZEKOLADA
2 szklanki maki z ryżu
1 łyżeczka sody do pieczenia (nie proszku)
1/4 szklanki maki ziemniaczanej
2 łyżeczki gumy ksantanowej
1/2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
1 łyżeczka soli
1 szklanka ksylitolu lub odpowiednia ilość stewii
1 szklanka oleju
2 jajka lub zamienniki jajek
pokrojona tabliczka czekolady (musi byc bez mleka i bez glutenu. Jak się nie ma to można zastąpić rodzynkami, orzechami. Można tez zrobić czekoladowe ciasteczka przez dodanie 1/4 szklanki kakao lub karobu)
Zamieszać składniki. Nakładać łyżką na niewysmarowana tłuszczem blachę. Piec 10-12 min w temperaturze 375 F (190 C).
CIASTECZKA Z DMUCHANEGO RYZU
1 szklanka maki bezglutenowej
2/3 szklanki ksylitolu lub odpowiednia ilość stewii
1 łyżeczka gumy ksantanowej
1 jajko lub zamiennik jajek
1/2 łyżeczki sody do pieczenia
1/2 szklanki oleju
2 szklanki dmuchanego ryżu
(jeżeli się chce można dodać 1/2 szklanki pokrojonych suszonych owoców lub orzechów)
Połączyć suche składniki (bez dmuchanego ryżu). Utrzeć olej z ksylitolem, dodać jajko , ucierać.
Dodać suche składniki i ryz.
Nakładać łyżka (ja używam papieru do pieczenia wiec nie wiem czy blachę trzeba smarować). Piec w temp 175 przez 10-12 min do b.lekkiego brązu.
Ciastka z gruszka
1/2 szklanki oleju
1 szklanka ksylitolu lub odpowiednia ilość stewii
1/2 szklanka roztartych gruszek (lub jabłek)
2 szklanki maki (bezglutenowej)
2 łyżeczki gumy ksantanowej
1 łyżeczka sody do pieczenia
1/2 łyżeczka cynamonu
1/4 łyżeczka roztartych goździków
1 jajko/zamiennik jajka
1/2 łyżeczka soli
Utrzeć olej z ksylitolem. Dodać jajko. Utrzeć. Dodać sos gruszkowy, zmieszać. Dodać połączone suche składniki. Zamieszać.
Nakładać łyżką na wysmarowana tłuszczem blachę (lub na papier do pieczenia). Piec 10 min w temperaturze 375 F (190 C). Schłodzić na blasze przez 2 min, Zdjąć z blachy i niech dostygną na talerzu.
Ciasteczka orzechowe
1/2 szklanki oleju
3/4 szklanki masła orzechowego
1 szklanka ksylitolu lub odpowiednia ilość stewii
2 jajka/zamiennik jajek
1 1/2 maku bez glutenu
1 łyżka sody do pieczenia
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (bezglutenowego)
1 łyżeczka gumy ksantanowej
jeżeli się chce: tabliczka czekolady GFCF połamana na drobne kawałki
Ubić olej z masłem orzechowym, dodać ksylitol i jajka. Ucierać. Dodać połączone wcześniej suche składniki i kawałki czekolady.
Nakładać łyżka na wysmarowana tłuszczem blachę (lub na papier do pieczenia). Spłaszczyć je trochę widelcem. Piec 12 -15 min w temp 175C.
Bierze się pastę sezamowa (najlepiej białą, bo smaczniejsza), uciera się ze zmielonym w młynku ksylitolem do smaku, można dodać orzechy, rodzynki. Ja robię tez kuleczki chalwowe, tylko do tego musi być bardziej zwarta pasta, nie taka za bardzo płynna. Mieszam z ksylitolem-pudrem, mielonymi orzechami, formuje kulki i obtaczam w mielonych orzechach.
Masa czekoladowa, w ktorej obataczam rozne rzeczy, np wafle ryzowe, orzechy, chrupki kukurydziane. Mase robie z masla klarowanego Mlekovity, kakao i ksylitolu-pudru. Lub zamiast kakao czekolady lindt 99%.
2 szklanki maki migdałowej (może być inna bezglutenowa, czasem mieszam z kasztanowa albo z quinoi), łyżeczkę bezglutenowego proszku do pieczenia, szczyptę soli i stewie do smaku (w zależności jaka intensywna, na te ilość mi wystarczają 2 łyżeczki) mieszam w misce. Można dodać ciut karobu. W drugiej mieszam szklankę mleka (kokosowego albo migdałowego) a jak mam to jogurtu, lepiej wychodzą (jogurt robię sama z mleka migdałowego, rzadziej sojowego),aha może być też mleko ryzowe i olej (np migdalowy,rzepakowy,awokado-jaki mam) tego oleju tak dość dużo, z pól szklanki i ewentualnie garstkę jakichś jagód dorzucam czy malin z mrożonek. Ubijam to trzepaczka na jednolita masę i mieszam łyżka z tymi suchymi składnikami, żeby nie było jednolitej masy tylko taka gęsta. Jak trzeba dosypuje trochę maki albo dolewam oleju. Potem wlewam do foremki, mam taka miękką silikonowa do muffinek i piekę w 200 st. Przez około 20 minut. Nie są takie fajne puszyste jak z jajkiem, ale całkiem nieźle wyrastają.
Składniki, 4 porcje:
• 1 laska wanilii
• 100 g (1/2 szklanki) ryżu Arborio (jak do risotto)
• 1/2 litra mleka kokosowego
• 1/2 litra mleka krowiego lub wody
• 5 łyżek cukru (ja daje ksylitol)
• 2 łyżki masła (ja daje oliwke)
Do podania: maliny lub inne dojrzale owoce, ewentualnie jogurt, śmietanka…
Potrzebne będą: naczynie do zapiekania w piekarniku o pojemności 2 litrów (lub nieco mniejsze) i kawałek folii aluminiowej (my używamy szklanego naczynia żaroodpornego z przykryciem szklanym)
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 160 stopni. Laskę wanilii przepołowić wzdłuż (ale nie do samego końca) i łyżeczką wyskrobać ziarenka.
Do naczynia żaroodpornego wsypać ryż, włożyć ziarenka i laskę wanilii. Zalać mlekiem kokosowym zmieszanym z wodą lub mlekiem krowim, posypać 4 łyżkami cukru, przykryć kawałkiem folii aluminiowej i wstawić do nagrzanego piekarnika.
Piec przez 1 godzinę, następnie zdjąć folię, ryż zamieszać i piec przez kolejne 30 minut. Posypać wiórkami masła i posypać pozostałą 1 łyżką cukru. Piec dalej przez 10 minut.
Podawać na ciepło z owocami, ewentualnie z dodatkiem śmietanki lub jogurtu. Deser można podawać też na zimno, lekko zmrożony, w pucharkach, jak lody.